czwartek, 27 maja 2010

Mumie - czyli kurczak w cieście francuskim






Gdy mają zawitać goście a domowy budżet jest na wykończeniu wtedy to danie będzie idealne. Bardzo ładnie wygląda, dobrze smakuje i można nakarmić wiele osób małym kosztem. Tutaj oryginalny przepis oraz wiele różnych "wariacji na temat". Nie polecam robienia jednej mumii z jednego fileta, jest to porcja nie do zjedzenia. Ja z jednego robię aż trzy mumie. Dodatki dowolne, ja tym razem zrobiłam z fetą, bazylią, szczypiorkiem. Pierś posmarowałam musztardą, aby dodać trochę pikanterii.

Składniki:
na 3 mumie 1 filet z kurczaka
feta
kilka listków bazylii
łyżka musztardy
cisto francuskie o długości łącznej położonych na nim filetów (zdjęcie nr 2), ok 3/4 rolki kupnego ciasta
przyprawy.
roztrzepane jajko

Wykonanie:

Oczyszczony i odsączony filet kładziemy na cieście, na niego kładziemy dodatki. Ciasto wokół kurczaka nacinamy, tak aby powstały paski o grubości ok. 1 cm. Następnie każdy pasek zawijamy na kurczaka, na zmianę. Musi powstać taki warkocz, lub właśnie "mumia". Między paseczkami należy zostawić szczeliny, żeby para mogła uchodzić. Gotowe zawiniątka wkładamy do lodówki na 20 minut. Piekarnik rozgrzewamy do 200*C. i wkładamy do niego filety posmarowane na wierzchu jajkiem (samrujemy same paski, nie szczeliny, żeby ciasto wyrosło) na 25-30 minut aż będą złote i chrupkie. Jeśli spód nie jest dostatecznie chrupki przykrywamy filety folią aluminiową i jeszcze trochę podpiekamy.





Do takiego kurczaka podaję zazwyczaj już tylko jakąś sałatę, ale podpiekane ziemniaczki tez będą pasować.
Smacznego!

poniedziałek, 24 maja 2010

Tagliatelle z cukinią i czosnkiem



Tagliatelle, pappardelle czy lasagnette, właściwie każdy rodzaj makaronu będzie właściwy, jeśli swym kształtem będzie przypominać wstążkę.
Danie jest banalnie proste i smaczne. Polecam, póki młoda cukinia jest powszechnie dostępna.
Przepis od sąsiada, który poczęstował nas, chwaląc się zdolnościami kulinarnym swojej nowej żony.
Składniki:
1 mała cukinia na jedną osobę
ok. 2 gniazdka makaronu na jedną osobę
2 ząbki czosnku na jedną cukinię
kilka liści bazylii
sól, pieprz, oliwa z oliwek

Wykonanie:
Wstaw wodę na makaron i ugotuj według instrukcji na opakowaniu. W międzyczasie umyj dokładnie cukinię, przekrój na pół i jeszcze raz na pół. Teraz pokrój na cienkie plastry. Podsmaż na rozgrzanej oliwie. Dopraw do smaku. Cukinia będzie dobra, gdy lekko się przyrumieni i zacznie przyjemnie pachnieć. Pod sam koniec dorzuć poszatkowany czosnek. Ugotowany i odcedzony makaron wrzuć do usmażonej cukinii, zamieszaj, dorzuć porwane liście bazylii i gotowe.
Smacznego!

środa, 19 maja 2010

Pizza na kruchym spodzie






Dawniej lubiłam pizze na grubym, puszystym spodzie. Teraz zdecydowanie preferuję cienkie i dość kruche ciasto. Przepis na kruche ciasto znaleziony na GP. Natomiast to co na pizzy to zupełnie inna  bajka. Inspiracja przyszła z Tartufo, podają tam wyśmienite pizze, jedną z moich ulubionych jest właśnie taka prosta, z czosnkiem, mozzarellą i całymi liśćmi szpinaku.
Ciasto:
400g maki pszennej
220ml prawie goracej wody
plaska lyzeczka soli
szczypta cukru
okolo 2 lyzki oliwy 
5g suchych drozdzy(prawie cala saszetka)

Do miski wsypać mąkę, sól, drozdze, cukier, wymieszać, wlać wodę i najlepiej
mikserem wszystko wymieszać, do momentu aż zacznie się robić kula, wyjąc
wszystko z miski i przez kilka minut ugniatać. Ciasto w ogóle się nie klei,
jest sprężyste. Miskę wewnątrz wysmarować oliwą, włożyć ciasto, przykryć
ściereczką, i postawić w cieple miejsce, u mnie około 1 godziny.



Zasada jest taka, że ciast drożdżowych nie powinno się wałkować, jeśli już musimy, trzeba dać mu odpocząć na blaszce. Z tej porcji ciasta wychodzi duża blacha piekarnikowa, lub dwie okrągłe, średniej wielkości.


Jak już ciasto  leżało sobie na blaszce, polałam je oliwą, posypałam oregano, przeciśnięty czosnek, na to plastry mozzarelli, cienkie plastry pomidora, świeże liście szpinaku i kilka oliwek. Taka cienka pizza piecze się max. 20 min.
Ciasto przed położeniem dodatków można posolić. Należy pamiętać, że przy "mięsnej" pizzy używamy słonych wędlin i wtedy smak się równoważy, w mojej pizzy wszystkie składniki były nie słone dlatego lekko ja posoliłam.
Do zdjęć zapozowały ostatnie dwa kawałki, potem zostały pożarte.


Do wypróbowania w kolejce jest jeszcze z pesto i mozzarellą :)
Smacznego!




poniedziałek, 17 maja 2010

Cannelloni nadziewane mięsem i warzywami








Jest to danie dość czasochłonne, ale za to bardzo dobre, wszystkim smakuje i jest bardzo syte.
Składniki na 2-3 osoby
1/2 opakowania makaronu cannelloni
na farsz:
25-30 dkg mięsa mielonego
taka sama ilość warzyw pokrojonych w słupki ( ja używam mrożonych, z torebki, taka mieszanka włoszczyzny)
pokrojona w kostkę spora cebula
pomidory z puszki lub przecier pomidorowy
czosnek, sól, pieprz, bazylia,oliwa

serowy sos beszamelowy
3 łyżki margaryny
3 łyżki mąki
1 litr mleka (można używać pół na pół z wodą)
garść lub dwie startego żółtego sera
pokrojona natka pietruszki
opcjonalnie kostka rosołowa, przyprawy

Wykonanie:
Na oliwie podsmażamy mięso, dodajemy warzywa, czosnek, doprawiamy, dusimy. Na koniec dodać pomidory. Nie za dużo. Farsz nie ma wyglądać jak sos, pomidory dodajemy tylko do smaku. Odstawić do ostygnięcia.
Sos.
W rondlu roztopić tłuszcz, dodać mąkę, dobrze rozmieszać, kilka sekund niech się posmaży. Teraz należy dodawać mleko nie przestając energicznie mieszać, do tego najlepiej posłuży nam taka miotełka metalowa.
Mleko wlewać partiami, wtedy łatwiej jest całość i rozmieszać, aby nie było grudek oraz łatwiej jest wtedy kontrolować gęstość sosu. Sos powinien być troszkę bardziej rzadki niż standardowy beszamel. Na koniec wrzucamy przyprawy lub kostkę, natke pietruszki oraz żółty ser.

Teraz należy przygotować naczynie żaroodporne lub blaszkę, na dno wylewamy trochę beszamelu. Do każdej rurki należy napchać farszu i układać w naczyniu. Jeśli wyjdą nam 2 warstwy, wtedy trzeba pomiędzy warstwy wlać sos. Na koniec zalewamy resztą sosu, tak, żeby makaron był przykryty sosem.
Teraz trzeba wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 30 min, aż makaron będzie miękki.

Moje uwagi: W większości przepisów  na to danie nie ma warzyw, ja je dodaje, gdyż mięso w trakcie pieczenia się kurczy, w efekcie często wygląda to tak, że cannelloni po upieczeniu mają w środku tylko taką małą skurczoną kiełbaskę. Warzywa w pewnym stopniu zapobiegają temu.
Wiem, że to danie nie jest zbyt fotogeniczne, ale smak rekompensuje wszystko:)
Smacznego!


niedziela, 16 maja 2010

Młoda kapusta w śmietanie


Przepis wzięty z GP
Kapusta jest delikatna, śmietana, choć może wydawać się to dziwne pasuje idealnie.
Przepis kopiuję w całości.
1 dużą główkę kapusty 
kawałek surowego boczku (ew. słoninki)
1 jabłko
1 pomidor
1 cebula
1 mała śmietana 
1 łyżka mąki
1 łyżka oliwy
sól, cukier
koperek
Na oliwie podsmażamy cebulę, po chwili dodajemy grubo posiekaną kapustę i podlewamy 
1/2 szkl. wody. Dodajemy obranego ze skóry pomidora, jabłko starte na grubych oczkach, 
sól i cukier do smaku. Przykrywamy, dusimy na wolnym ogniu, Boczek kroimy w kosteczkę, 
smażymy na patelni na rumiano. Wrzucamy do kapusty (tłuszcz, który się wytopił 
zachowujemy) Gdy kapusta będzie miękka rozgrzewamy pozostały na patelni tłuszcz i 
podsmażamy na złoto mąkę. W ten sposób powstałą zasmażkę dodajemy do kapusty, 
wlewamy śmietanę  Posypujemy świeżym koperkiem i... wcinamy! 
Do kapustki najlepiej pasują młode ziemniaczki ale i z chlebem na kolację nikt nie gardzi:)


Moje uwagi: dałam o wiele mniej śmietany, tak ze 3 łyżki słodkiej i to w zupełności wystarczyło. 
Podałam z jajkiem sadzonym i młodymi ziemniakami. Bardzo dobre.
Smacznego!






poniedziałek, 10 maja 2010

Pilaw


Pierwszy raz tę potrawę jadłam na Krymie. Nie wiedziałam co to jest. Serwowane na ulicy przez Tatarów w wielkim garze dostawało się sporą porcję aromatycznego ryżu, na to kawałek baraniny a do zagryzienia chrupiąca bułeczka.
W oryginale oczywiście baranina, ja używam  wieprzowinę.

Składniki:
kawałek wieprzowiny
ryż - szklanka nieugotowanego tak na 2-3 osoby
2 marchewki
2 cebule
bulion 
sól, pieprz, curry, papryka słodka i ostra
kumin (nie mylić z kminem)
szafran (tym razem nie użyłam)

Wykonanie:

Potrzebny nam będzie garnek z grubym dnem lub brytfanna. Najpierw podsmażamy mięso (pokrojone na większe kawałki) ze wszystkich stron, jeśli jest tłuste staraj się nie dodawać żadnego tłuszczu. Jeśli jest chude można podłożyć trochę smalcu lub oleju. Podsmażone mięso odkładamy na bok. Na tym samym tłuszczu podsmażamy cebulę pokrojoną w kostkę, dodajemy marchewkę, pokrojoną w słupki. Gdy warzywa będą miękkie dodajemy ryż. Podsmażamy do momentu aż ryż będzie szklisty. Dodajmy przyprawy. Teraz należy zalać całość bulionem, mniej więcej 1 cm powyżej poziomu ryżu. Całość zamieszać od dna. Na wierzch położyć mięso, przykryć. Teraz już nie należny ruszać ryżu. To jest ogólna zasada przy gotowaniu wszelkich dań z ryżem a jedyne co należny zrobić to ewentualnie dolać bulionu jeśli się wchłonie a ryż będzie nadal twardy. Danie jest gotowe gdy będzie miękki.
Podawać z kawałkiem mięsa.


 

niedziela, 9 maja 2010

Proste ciasto z rabarbarem









Ciasto jest dobre. Może bez fajerwerków, ale zważywszy na to jak prosto i szybko się je robi, to jest to  gwiazda szybkich wypieków. Ciasto robi się 15 min wliczając w to pójście do najbliższego sklepu po produkty. :)
Przepis wzięty z GP. Kopiuję dokładnie.

Składniki:
1 szkl. cukru
2 szkl. maki
2 jajka
pol szkl. mleka 
pol szkl. oleju
łyżeczka proszku do pieczenia
rabarbar

Wykonanie:
Wszystkie składniki wymieszac na gładką masę, przełożyć do formy, na górę 
pokrojony rabarbar, posypać cukrem... i do pieca :)
piekłam w 180 stopniach do "suchego patyczka".


Moje uwagi. Ciasto piekło się koło godziny. Dość długo, wyglądało trochę jakby środek się nie dopiekł, ale wszystko wyszło jak najlepiej. Do tego ciasta można dodawać różne owoce. Ważne, żeby nie były mokre, tzn. rabarbaru czy innych owoców nie zasypywać cukrem przed posypaniem nimi ciasta, puszczają soki i może nam wyjść zakalec.
Smacznego!

              

czwartek, 6 maja 2010

Muffiny z rabarbarem




Rozpoczął się sezon na rabarbar. W pierwszej kolejności popełniłam te oto muffinki. Są miękkie, puchate i bardzo aromatyczne. Słodkie ciasto wspaniale komponuje się z kwaśnym rabarbarem. Przepis wzięty z GP, pojawiał się tam kilkukrotnie w różnych modyfikacjach. Przepisuje przepis dokładnie.

Zasady dość proste - łączymy 1 1/4 szkl. cukru jasnego muscovado z 1/3 szkl.
oleju, 1 jajem, 2 łyżeczkami esencji waniliowej oraz 1 szkl. maślanki.
Dodajemy pokrojone w kostkę ok. 170 gr rabarbaru (w oryginale 6 uncji) oraz
1/2 szkl. pokrojonych łuskanych orzechów włoskich. Następnie stopniowo
wsypujemy suche: 2 szkl + 3 łyżki mąki zwykłej, 2 łyżeczki proszku do
pieczenia, 1 łyżeczkę sody oraz 1/2 szkl. zarodków pszennych. Mieszamy niezbyt
dokładnie, tyle, byle się połączyło. Przekładamy do foremek, i posypujemy po
wierzchu 2 łyżkami cukru jasnego musc. zmieszanego z 1 łyżeczką cynamonu (ja
pomieszałam demerarę, bo lubię, i cynamonu było trochę więcej). Pieczemy ok.
20-25 (u mnie 20) w 200 st.

Moje uwagi: Zamiast maślanki użyłam mleko. Nie miałam zarodków pszennych, ale jak stwierdziły forumowiczki nie zmienia to smaku, należy tylko tę ilość uzupełnić mąką. Rabarbar należy drobno pokroić, i choć pokusa jest wielka, użyć dokładnie tyle ile jest w przepisie, nie więcej. Inaczej ciasto będzie zbyt luźne a nasze muffiny nie będą się trzymać kupy. Zamiast muscovado użyłam trzcinowego demerara, a włoskie orzechy zastąpiłam laskowymi, jakoś bardziej mi pasowały. Jak widać, dość duża dowolność.
Efekt zachwycający.
Smacznego!

poniedziałek, 3 maja 2010

Leczo






Wiem, że to jeszcze nie sezon, ale gdy pojawiły się cukinie w sklepie, to pokusa była zbyt duża. Tak więc zjedliśmy pierwsze leczo tego roku.

Składniki:
2 młode cukinie
2 duże cebule
3 kiełbasy śląskie
2 czerwone papryki
1 rzadki przecier pomidorowy (może być tradycyjny, gęsty jak pasta, ale wtedy trzeba dodać więcej wody)
sól, pieprz, papryka słodka w proszku, suszona w płatkach
opcjonalnie smalec

Wykonanie:
Kroimy kiełbasę na pół talarki, podsmażamy w garnku z grubym dnem. Można podłożyć trochę smalcu,  jako ukłon w stronę tradycji kuchni węgierskiej, skąd oryginał pochodzi. W czasie gdy kiełbasa się podsmaża, kroimy cebulę w piórka. Dokładamy. Następnie kroimy pozbytą gniazd nasiennych paprykę. Dokładamy. Tak samo robimy z cukinią pokrojoną w kostkę mniej więcej 1cm x1cm. Doprawiamy spora ilością papryki, reszta według uznania. Teraz należy dolać trochę wody, zmniejszyć ogień i dusić przez około 20 min. Po upływie tego czasu dolać przecier pomidorowy. Dusimy jeszcze trochę. To danie tak naprawdę jest lepsze z każdym następnym odgrzaniem. My niestety nie mogliśmy tego sprawdzić.
Można podawać z pieczywem, pyzami (ale takimi na parze), u mnie w domu jedliśmy z kluseczkami pszennymi.
Smacznego!




niedziela, 2 maja 2010

Naleśniki

 

   Większość ludzi robi naleśniki "na oko". Nie inaczej jest ze mną. Biorę garnek, wlewam mleko, tyle ile chcę mieć ciasta. Wbijam jajko, szczyptę soli, roztrzepuję. Następnie partiami wsypuję mąkę, do momentu aż ciasto osiągnie odpowiednią gęstość. Dobra rada to taka, żeby ciasto po wymieszaniu odstawić na pół godziny, aby odpoczęło.
Naleśniki zrobiłam z tradycyjnym słodkim twarożkiem, oraz rewelacyjnymi jabłkami. Owe jabłka robi się bardzo prosto, a przepis mam  stąd.
Prażone jabłka.
składniki:

4 duże, twarde i najlepiej kwaśne jabłka
4 łyżki cukru
szczypta cynamonu
1 cytryna

Wykonanie:
Jabłka myję,osuszam i obieram. Kroję na ćwiartki, usuwam gniazda nasiennie i kroję na cienkie plasterki, spryskuję sokiem z cytryny by nie ściemniały. Do całkowicie suchej patelni wkładam cukier i stawiam na ogniu. Kiedy się rozpuści i zacznie lekko brązowieć wkładam jabłka i energicznie mieszam. Smażę na dużym ogniu przez 2 minuty. Dodaję cynamon, mieszam i zestawiam z ognia.
Smacznego!