poniedziałek, 3 maja 2010

Leczo






Wiem, że to jeszcze nie sezon, ale gdy pojawiły się cukinie w sklepie, to pokusa była zbyt duża. Tak więc zjedliśmy pierwsze leczo tego roku.

Składniki:
2 młode cukinie
2 duże cebule
3 kiełbasy śląskie
2 czerwone papryki
1 rzadki przecier pomidorowy (może być tradycyjny, gęsty jak pasta, ale wtedy trzeba dodać więcej wody)
sól, pieprz, papryka słodka w proszku, suszona w płatkach
opcjonalnie smalec

Wykonanie:
Kroimy kiełbasę na pół talarki, podsmażamy w garnku z grubym dnem. Można podłożyć trochę smalcu,  jako ukłon w stronę tradycji kuchni węgierskiej, skąd oryginał pochodzi. W czasie gdy kiełbasa się podsmaża, kroimy cebulę w piórka. Dokładamy. Następnie kroimy pozbytą gniazd nasiennych paprykę. Dokładamy. Tak samo robimy z cukinią pokrojoną w kostkę mniej więcej 1cm x1cm. Doprawiamy spora ilością papryki, reszta według uznania. Teraz należy dolać trochę wody, zmniejszyć ogień i dusić przez około 20 min. Po upływie tego czasu dolać przecier pomidorowy. Dusimy jeszcze trochę. To danie tak naprawdę jest lepsze z każdym następnym odgrzaniem. My niestety nie mogliśmy tego sprawdzić.
Można podawać z pieczywem, pyzami (ale takimi na parze), u mnie w domu jedliśmy z kluseczkami pszennymi.
Smacznego!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz