wtorek, 7 czerwca 2011

Penne z tuńczykiem i pomidorami

    Czy można uzależnić się od jakiegoś konkretnego jedzenia? Bardzo często dzieci przechodzą okresy jedzenia tylko żółtego sera czy chleba z dżemem. Dorośli są poważni i już nie robią takich numerów. A ja muszę się przyznać, że mogłabym jeść te proste danie codziennie. Na śniadanie, obiad i kolacje.




Składniki:
200g makaronu penne, czyli rurek
1 puszka tuńczyka w kawałkach
1 cebula - poszatkowana
1 puszka pomidorów, lub 3 spore pomidory, obrane ze skórki i pokrojone w kawałki
1 ząbek czosnku - poszatkowany
sól, pieprz, odrobina cukru
zioła: tymianek, oregano
2 małe chluśnięcia oliwy

Wykonanie:
Na rozgrzaną oliwę wrzucić cebulę, podsmażyć, niech się zeszkli. Na koniec dodać czosnek. Dodać pokrojone pomidory wraz z sosem pomidorowym. Doprawić do smaku solą, pieprzem, ziołami oraz odrobiną cukru.  Gotować aż sos zgęstnieje, przez około 5 - 7 minut.
Ugotować makaron al dente.
Do sosu dodać tuńczyka. Doprawić solą i pieprzem jeśli trzeba. Wymieszać z makaronem. Można posypać czymś świeżym: natką pietruszki, bazylią czy szczypiorkiem. Na koniec mały chlust oliwy, jak ktoś lubi.
Smacznego!





4 komentarze:

  1. To ten tuńczyk z puszki. Uzależnia :) Też mam takie przepisy na makaron z tuńczykiem, które nigdy się nie znudzą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja jestem uzalezniona od pizzy, takze wiem, jak to jest z lubiniem czegos bardzo bardzo.... pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. wlasnie to zrobilem i zjadlem i bylo bardzo dobre jesli by ktos pytal
    pan baniak

    OdpowiedzUsuń
  4. Baniaku, cieszę się, że smakowało.

    OdpowiedzUsuń