czwartek, 2 grudnia 2010
Palmiersy czyli słodkie palmowe liście
Te słodkie i kruche ciasteczka pamiętam z Hiszpanii, jednakże te, które widziałam w tamtejszych cukierniach były wielkości dłoni, dużej dłoni.
Palmiersy to doskonałe rozwiązanie, gdy chcemy gości uraczyć czymś słodkim, ale nie mamy albo czasu, albo ochoty ślęczeć w kuchni. Do zrobienia tych cudnych łakoci wystarczy właściwie tylko ciasto francuskie i jakiś dodatek.
Moje palmiersy zrobiłam w wersji z cukrem wymieszanym z przyprawą do piernika, druga partia z dżemem truskawkowym.
Składniki:
opakowanie ciasta francuskiego
1/3 szklanki cukru
2 łyżeczki przyprawy do piernika
do palmiersów z dżemem będziemy potrzebować ciasto francuskie i kilka łyżek dżemu.
Wykonanie:
Płat ciasta francuskiego rozkładamy na blacie podsypanym mąką lub cukrem. Ciasto posypujemy częścią mieszanki cukrowo -piernikowej. Następnie składamy brzegi do środka, sypiemy mieszanką, znowu składamy brzegami do środka i na koniec składamy jak książkę. Wszystko ładnie zostało pokazane pod tym linkiem.
Rulonik kroimy na ok 1 cm plasterki, następnie układamy w dużych odległościach na blaszce i pieczemy ok. 15 min w temp. 200 st C, w połowie pieczenia należy odwrócić je na drugą stronę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ciasta niby z szarego betonu a jednak bardzo ale to bardzo smakowite. Mniam:)
OdpowiedzUsuńfajnie się spaliło :-(
OdpowiedzUsuń