Do takiej soli można dołożyć ładny młynek i mamy ekstra prezent.
Składniki:
Wszystko raczej na oko, ale mniej więcej użyłam:
mały słoiczek morskiej soli gruboziarnistej
1 łyżka suszonego tymianku, estragonu i rozmarynu
1/2 bardzo drobno poszatkowanej papryczki chili
drobno pokrojona skórka z jednej cytryny (bez białej warstwy, która jest gorzka)
Wykonanie:
Mieszamy wszystkie składniki i wysypujemy na blaszkę. Suszymy w gorącym piekarniku, aż skórka cytrynowa wyschnie (ok 10 min).
biała warstwa zwie się albedo :)
OdpowiedzUsuńgruboziarnista - czyli morska może być?
Ciekawy przepis, jadłam z płatkami lawendy, ale takiej też muszę spróbować :)
Wiem wiem, że albedo :)Morska gruboziarnista, tak jak w przepisie napisałam będzie najlepsza. Myślę, że najładniej się prezentuje. Oczywiście, przepis można dowolnie modyfikować i dodawać to co się lubi.
OdpowiedzUsuńWcale bym się nie obraziła, gdybym dostała taki prezent:) Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł, ja na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńpyszna opcja :) pierwsze zdjęcie - urocze :)
OdpowiedzUsuń