Na próżno szukać oryginalnego przepisu na stronach z przepisami czy innych blogach. Z pomocą przyszła mi dopiero angielskojęzyczna Wikipedia.
Twórcą tego klasycznego dania był Cesar Cardini, który wyemigrował z Włoch i założył sieć restauracji w Meksyku i USA. Oryginalna receptura sałatki Cesar nie zawiera w sobie, ani kurczaka, ani bekonu, a do sosu nie używa się sardeli. Charakterystyczny "sardelowy" smak sos nabiera dzięki dodatkowi sosu Worcestershire.
Składniki na 2 osoby:
2 małe główki rzymskiej sałaty - umyte, osuszone i rozerwane na kawałki
2 kromki chleba lub bagietki pokrojone w kostkę
Sos:
2 żółtka (jajka sparzyć)
1/3 - 1/2 szklanki oliwy lub oleju (zależy czy lubicie charakterystyczny posmak oliwy)
1-2 łyżki sosu Worcestershire
1 mały ząbek czosnku - przeciśnięty przez praskę lub drobno posiekany
1 łyżeczka octu winnego
1 łyżka soku z cytryny
sól, pieprz do smaku
Wykonanie:
Włącz piekarnik.
Żółtka wymieszać miotełką na gładką masę. Ciągle intensywnie mieszając dodawać po odrobinie oleju lub oliwy. Należy robić to powoli, tak aby masa cały czas miała konsystencje emulsji. Gdy wykorzystamy olej/oliwę dodać resztę składników i dobrze wymieszać. Posolić i popieprzyć do smaku.
Przygotowane kromki chleba włóż do piekarnika (można wcześniej skropić oliwą, żeby były bardziej chrupiące).
Sałatę ułożyć na talerzu, obficie polać sosem. Ułożyć gotowe grzanki i posypać płatkami parmezanu.
Podawać od razu.
Klasyk. Zawsze próbuje się czegoś nowego i zawsze wraaca się do tej wersji Cesar salad
OdpowiedzUsuńI to właśnie jest sekret idealnego smaku - prostota! O ile toleruję jeszcze kurczaka (bo wersja z łososiem to dla mnie już jakaś hybryda) to najbardziej przerażają mnie sosy na bazie majonezu, które często dodaje się do tej sałatki! I gdzie im do prawdziwego Cesara?
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona!
OdpowiedzUsuń